piątek, 27 listopada 2015

Spinacze niemieckie – naprawa

Czas jakiś temu, kolega poprosił mnie o pomoc. Uszkodził oryginalne wojenne niemieckie spinacze. Zerwana została skórka mocująca klamerkę, a sama klamerka uległa zagubieniu.
Z pozoru sprawa wydawała się banalna do naprawy. Jednak chciałem przeprowadzić prace tak by naprawa była jak najmniej widoczna, nie było to już tak proste jak się w pierwszej chwili wydawało. Problemem okazała się klamerka. Musiałem poświęcić trochę czasu i zaangażować znajomych, żeby znaleźć sztukę opowiadającą dokładnie rozmiarem, sposobem wykonania oraz stanem zachowania, takim jak tej zachowanej na spinaczu.
Następną czynnością było przygotowanie elementów skórzanych. Dokładnie jak uszkodzonej skórce, oddany został kształt oraz umiejscowienie otworów pod szew. Po czym dokonałem zabiegów zamieniających wygląd nowej skóry, by wyglądała jak ta którą miała zastąpić. Kolejną sprawą był dobór odpowiedniej nici. Na koniec zostało zszycie tego w całość.
Wyszło tak jak widać na poniższych zdjęciach:


czwartek, 26 listopada 2015

Poduszki amortyzujące do lawety MG


Ostatnio pokazywałem na blogu jak wygląda zawrotność poduszki amortyzującej lawety do MG. Zdjęcia te powstały przy realizacji projektu, który teraz przedstawię.


Ostatnio przyszło mi obszyć na nowo poduszki lawety do MG-42. Zwyczajowo zewnętrzny element poduszki wykonywany był w niemieckich lawetach za skóry. Ale czasem zdarzały się różne wariacje użytych komponentów, kto nie wierzy powinien się zaopatrzyć w dobrą literaturę. Taką właśnie nietypową wersję wykonałem.


Poduszki zostały wykonane z tkaniny we wzorze maskującym Splittertarnmuster, z oryginalnego wojennego niemieckiego materiału. W tym miejscu nadmienię, że nie pociąłem żadnej kompletnej celty, tylko wykorzystałem elementy ze zniszczonej i zdekompletowanej sztuki, którą już wcześniej ktoś wykorzystał jako dawcę sporej łaty.


Wykonanie samych obszyć z tkaniny nie było dla mnie specjalnie skomplikowane. Znacznie trudniejsze okazało się ich przyszycie do metalowych wsporników stanowiących plecy poduszek. Możliwe, że gdybym robił wersję skórzaną to było łatwiej. Wcześniej mógłbym przygotować otwory pod szew. W wersji materiałowej trzeba to robić w trakcie szycia i dość mocno gimnastykować palce podczas pracy. Kształt spodniej, blaszanej części poduszki i wystające tam wsporniki nie ułatwiają pracy. W trakcie tych dziań przyszło mi wymienić kilka zerwanych igieł by poprawnie zaszyć cały szew.


Po zakończeniu pracy mogę napisać, iż warto było ponieść cały ten wysiłek. Wszystko wyszło zgodnie z wcześniej przyjętymi założeniami.






wtorek, 24 listopada 2015

Szelki do lawety, raz jeszcze

Kiedyś już pisałem o szelkach do lawety MG. Zarówno niemieckich jak i jugosłowiańskich. Ostatnio znów zmierzyłem się z niemieckimi szelkami do lawety. Wyszły świetnie. Przygotowanie komponentów zajęło trochę czasu ale warto było. Lubię robić ładne rzeczy :-)
Efekt można zobaczyć na poniższych zdjęciach.










Wcześniejsze, powiązane z tym tematem, wpisy:

Szelki do lawety MG

Jugosłowiańskie szelki do lawety MG53 (MG42)

poniedziałek, 23 listopada 2015

Co w poduszce siedzi

Może zastanawiałeś się drogi czytelniku / czytelniczko widząc niemiecką czy jugosłowiańska lawetę do MG, czym wypełnione są dwie poduszki amortyzujące, które ułatwiają jej przenoszenie na plecach. Dziś okazja by zobaczyć co kryje się w ich wnętrzu.


To rodzaj filcu technicznego, o grubej, włóknistej strukturze. Jest on przycięty na wymiar poduszki. Całe wypełnienie składa się z kilku warstw. Grubość jednej warstwy to około 1 cm. Kolorystyka szarobura, z dominacją brązu.


Mini portfel

Dziś trochę nietypowo biorąc pod uwagę wszystkie wcześniejsze wpisy. Nie militarnie. Użytkowy wyrób ze skóry, pasuje do kategorii drobiazgi - duperelki :-)


Mini portfel; na kilka kart lub banknotów. Wykonany jako prezent imieninowy, na podstawie pomysłu solenizantki.
Skóra naturalna, naturalnie patynowana, naturalna nić, woskowane krawędzie, szycie ręczne.


100% hand made :-)


100% zadowolenia użytkownika :-)


poniedziałek, 9 listopada 2015

Trok do niemieckiej menażki

Replika troka do niemieckiej menażki. Na zdjęciach, na górze widoczny jest oryginał, na dole kopia.



Raz, dwa … pięć


Raz, dwa
Ostatnio kolega nabył Mosina 91/30 z celownikiem PU. Oglądałem go, ładna sztuka. Jednak celownik nie ma skórzanej osłonki obiektywu-okularu. W mojej szufladzie od jakiegoś czasu leży podobny celownik, również pozbawiony osłonki. Jakoś nie mogłem się zabrać do tego, żeby dorobić brakujący detal, choć robiłem to już wcześniej.


Pięć
Motywacja była podwójna, więc zabrałem się do pracy, przejrzałem ścinki skór i z rozpędu powstało pięć sztuk osłonek.


Można porównać powstałe kopie z oryginałem, którego spatynowana skóra jest ciemniejsza. Podczas użytkowania, jasna skóra replik również ściemnieje.



Tak osłony prezentują się po założeniu na celowniki PU.


Ładownica PPS wz.43


Ładownica do pistoletu maszynowego PPS wz. 43 polskiej, powojennej produkcji to brezentowa torba. W jej wnętrzu znajdują się trzy komory na magazynki oraz dwa wąskie kanały na elementy wyciora-przybornika. Zamykana jest ona pojedynczą szeroką klapą na której brzegu umieszczono dwie materiałowe pętle, które można przewlec przez drewniane kołeczki. Na tylnej stronie znajdują się naszyte dwie pętle z taśmy parcianej służące do przewleczenia pasa nośnego.
Istnieją wersje tej ładownicy, które zamiast materiałowych pętli do zamykania posiadają skórzane paski z otworami.
Ładownice wojenne, produkcji radzieckiej wyglądały podobnie jednak różniły się szczegółami wykonania oraz użytymi materiałami.

Widok z przodu.

Widok z tyłu.

Zawartość ładownicy. Elementy wyciora-przybornika wysunięte są z kieszonek, aby lepiej wskazać ich umiejscowienie.

Ładownica, obok jej zawartość.